Czy
można żyć wiecznie? Tego pytania nie zadaje sobie Sara – piękna,
zielonooka wiedźma, władająca magią ziół i płomienia. Nie pyta
o to również jasnowłosy, smutny mężczyzna o fioletowych oczach,
którego imię to Śmierć. Oboje jednak chcą wiedzieć, czy można
ocalić Życie ucieleśnione w chłopcu, którego wizerunek pojawia
się na korze czarodziejskiego drzewa na najdalszej z wysp, oraz w
śniącej nieprzeniknionym snem, najbliższej sercu wiedźmy
dziewczynce.
Jak
skończy się wędrówka Sary przez przestrzenie magicznych królestw
oraz przez czas w poszukiwaniu remedium na utratę tego, co
najcenniejsze? [źródło]
„Wojna zawsze pochłania najlepszych”.
Książka
skupia się na perypetiach wiedźmy Sary, która wspólnie ze swoimi
towarzyszami u boku, próbuje ratować świat przed zagładą. Do
najprostszych zadań to nie należy, tym bardziej że ciągle na ich
drodze stają przeciwności: Mary, żywe trupy i inne potwory,
skutecznie im to utrudniające.
Helvete.
Wrota piekieł to debiut
powieściowy Michała Skuzy, który uważam za dość udany, choć
niepozbawiony wad. Niektórych może odpychać mnogość wątków
przedstawionych w książce, bo jest ich naprawdę wiele. Aczkolwiek
każdy został zgrabnie domknięty i dopiero na końcu okazuje się,
że wszystkie tak naprawdę tworzą spójną całość.
Moim
zdaniem to całkiem ciekawa lektura o nieprzeciętnej fabule i wielu
nieoczekiwanych zwrotach okoliczności. Słowa autora są bardzo
obrazowe i z łatwością można wejść do utworzonego przez niego
magicznego świata, w którym każda postać ma swoje miejsce i nie
ma tutaj mowy o przypadkowość.
Książkę
czyta się lekko i
szybko.
Autorowi
udało się wykreować:
intrygującą główną bohaterkę, rozbudowane
tło
przesiąknięte
magią,
fascynującą
przygodę,
wciągającą
i wielowątkową fabułę. Może
nie jest to najlepsza powieść, jaką miałam okazję czytać, ale
też nie najgorsza, klasyfikuję ją, gdzieś pośrodku. Myślę,
że
Helvete. Wrota
piekieł
nie
jest książką
dla każdego, ale z pewnością sprawi
przyjemność
czytelnikom w szczególności lubiącym fantasy.
Tytuł:
Helvete. Wrota piekieł
Autor:
Michał Skuza
Wydawnictwo:
Novae Res 2018
Gatunek: fantasy
Książkę
przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz